sobota, 28 czerwca 2014

Na oknie calibrachoa i petunie

Witam po tygodniowej przerwie. Wreszcie urlop, więcej czasu i mogę zająć się tym, co lubię najbardziej, czyli moimi roślinami. W skrzynce za oknem pięknie zakwitły calibrachoa i petunie. Mimo zmiennej pogody czuć, że to już lato.



Tonu nadaje petunia samosiejka o jasnofioletowych kwiatach z ciemnymi żyłkami.



Reszta to calibrachoa, w większości samosiejki, choć tą poniżej, mocno czerwoną, dokupiłem tydzień temu





Ta ciemnofioletowa też dokupiona.




To wszystkie wieści z okna :-), a za chwilę zobaczę, co słychać na skwerze pod domem.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz