Co nowego na skwerze?

Na skwerze wiosna na całego, wszystko się rozwija. Niedługo skończy się kwitnienie szafirków. Jeszcze wyglądają pięknie...

...ale już się przechylają, tańcują na boki, kolor zaczyna blaknąć. Dwa z sześciu rododendronów zakwitają.

Tulipany są w swoim żywiole.

Co rusz pojawiają się nowe odmiany. Na zdjęciu powyżej widać je jeszcze tylko pąki, ale jeden żółty rozkwitnął, tylko idealnie schował się za tymi czterema otwartymi. Z przodu wygląda to tak:

Zakwitły też bardzo ciemne.

Niestety powinno się stosować zasadę: chcesz mieć efekt - kupuj od razu co najmniej dwie paczki takich samych. Czasami coś cebulki podgryzie lub przemarzną i niestety sadząc z jednej paczki, otrzymujemy pojedyncze rośliny. Podobnie stało się z szachownicą lisią Uva Vulpis - dwa-trzy kikuty.

Otworzyły się też kolejne narcyzy, delikatny kolor.

Nie tylko kwiaty szaleją, rozwijają się krzewy. Kalmie wypuściły już małe listki. Ta pierwsza to Olimpic Fire, druga miała być konkretnej odmiany, niestety w zeszłym roku zakwitła trzema pączkami i okazało się, że ma różowe kwiaty, nie potrafię zidentyfikować odmiany.

Kolejna tawułka.

Jakaś roślina okrywowa, nie znam nazwy. Została posadzona pod clematisami, które lubią mieć zimno w nogach, będzie chronić ich bryłę korzeniową przed upałami. Cały sezon ma piękny jasnozielony kolor.

Pięknie rozwijają się funkie w donicach.

hortensja bukietowa Grandiflora

Ż

Żylistek (deutzia) Strawberry Fields pokazał właśnie pączki kwiatowe.

A co w sąsiedztwie skwerka? Poniżej zdjęcia.

Zapraszam Państwa na bloga na kolejne informacje o wiośnie i nie tylko.